Pierwszy raz pojawiła się jednak na lodowisku pewna nowość. Testowane jest nowe rozwiązanie techniczne zaprojektowane przez naukowców firmy ZonTec.
Naukowcy wprowadzili nad lodem około 10-15 centymetrową warstwę syntetycznego, przezroczystego, cięższego od powietrza gazu (SeZ4-M) wykazującego dość wysoką izolacyjność termiczną. Pozwala to po pierwsze na mniejsze zużycie energii potrzebnej na schładzanie powłoki lodu. Po drugie umożliwia osobom korzystającym ze ślizgawki lżejszy ubiór, gdyż powyżej warstwy gazu dopuszcza się temperaturę nawet do +15 stopni Celsjusza bez zagrożenia roztopienia lodu.
Ponadto skład chemiczny gazu nie posiada pierwiastków mogących zaszkodzić zdrowiu człowieka. Należy jednak uważać, by nie wdychać go za dużo (np. w czasie upadku), gdyż jako cięższy od powietrza, może zalegać dłuższy czas w płucach. Po upadku należy jak najszybciej podnieść głowę ponad wysokość warstwy gazu.
Jak wiadomo firma ZonTec należy do Holdingu Jantar Ferries. Co więc łączy ją ze ślizgawkami ?
Gaz SeZ4-M został utworzony podczas prac nad nowymi systemami gaśniczymi przeznaczonych do zastosowania na promach JF. Wysoka izolacyjność termiczna podsunęła naukowcom kilka innych pomysłów na zastosowanie tej cechy gazu. Rozpoczęły się na przykład rozmowy holdingu z klastrem budowlanym PUB z Nowego Jantaru. Tematem jest rozpoczęcie produkcji pustaków gazobetonowych z przestrzeniami wypełnionymi właśnie SeZ4-M, by wzmocnić izolacyjność termiczną ścian budynków.