Mechanika Pojazdowa
ul. Młodych 19
2-4738 Nowy Jantar
... zajrzyj szybko do Morszczuka"– to hasło reklamowe powtarzane jest wielokrotnie przez mieszkańców Nowego Jantaru każdego dnia. Wieść, że najlepszym mechanikiem samochodowym w Nowym Jantarze jest Pan Piotr Morszczuk niesie się z ust do ust. Do tej pory Pan Morszczuk naprawy samochodów i porady mechaniczne traktował jako hobby. Każdego wieczoru w swoim garażu dłubał przy samochodach znajomych i osób, które zwróciły się do niego z prośbą o pomoc, nie oczekując nic w zamian. Kilka tygodni temu Pan Morszczuk zwrócił się do Miasta z prośbą o wskazanie lokalu użytkowego, w którym mógłby otworzyć warsztat samochodowy. W ubiegłym tygodniu Panu Morszczukowi oddano w wieczyste użytkowanie jeden z budynków byłej jednostki wojskowej, w którym naprawiano pojazdy wojskowe. Niewielkim nakładem finansowym Pan Morszczuk przekształcił go w warsztat samochodowy. W prawdzie usługi naprawcze nie będę już darmowe, ale Pan Morszczuk zapewnił, że zdzierać z klientów nie będzie. Warsztat czynny jest od poniedziałku do piątku w godzinach 12.00 do 18.00 Piotr Morszczuk
Mechanika Pojazdowa ul. Młodych 19 2-4738 Nowy Jantar
0 Comments
Dziś w samo południe, z placu przy siedzibie władz miasta, przy ul. Młodych 4, wyruszył barwny i głośny korowód. Blisko dwusetna grupa mieszkańców weszła na przystrojoną flagami miasta i kwiecistymi girlandami Aleję Wiecznego Świtu. Zwrócili się w lewo i podążyli ku morzu. Po krótkim czasie ich oczom, na zamknięciu alei, ukazała się najnowsza budowla naszego miasta - ratusz. Po dotarciu na miejsce wszyscy wysłuchali krótkiego przemówienia zarządcy miasta, po czym na zbudowanym za ratuszem Placu Lazurowym, rozpoczął się festyn. Baloniki, stoiska z zabawkami, grillami, lodami itp. cieszyły się sporym zainteresowaniem. Festyn trwał do godzin wieczornych. W tym czasie można było zwiedzać cały budynek nowego ratusza. Na koniec imprezy zarządca miasta zaprosił mieszkańców do wspólnego oglądania zachodu słońca, który z Placu Lazurowego leżącego nad samą plażą, wydał się nowojantarczykom najpiękniejszym zjawiskiem przyrodniczym w ich życiu... Od dnia jutrzejszego oficjalnym adresem władz miasta jest: Ratusz Miejski w Nowym Jantarze, Aleja Wiecznego Świtu 1, 2-4738 Nowy Jantar 100 gatunków i odmian storczyków można od dzisiaj oglądać na specjalnej wystawie w Palmiarni w Nowym Jantarze. Większość kwiatów pochodzi z kolekcji ogrodu botanicznego pozostałe egzemplarze stanowią zbiór zaprzyjaźnionego z palmiarnią Towarzystwa Miłośników Storczyków. Na wystawie można zobaczyć m. in. przedstawicieli bardzo dużej grupy pleurothalidinae, które pomimo niewielkich rozmiarów urzekają pięknem i bogatą kolorystyką, okazałe cymbidia, których kwiaty są bardzo trwałe oraz catleę, odmianę uważaną przez wielu za najpiękniejszą. Ciekawostką są miniaturowe phalenopsisy i bulbophyllum prezentowane w akwariach - małe, delikatne, piękne i rzadko spotykane. Wystawa potrwa do końca miesiąca. Ekspozycji towarzyszy kiermasz storczyków oraz akcesoriów do ich uprawy i pielęgnacji. W odpowiedzi na pojawiające się ostatnimi czasy zapotrzebowanie na komunikację morską miasto Nowy Jantar rozpoczęło starania o powstanie firmy zajmującej się przewozem osób i towarów drogą morską. Początkowo planowano na potrzeby przepraw promowych zaadaptować dawny port jednostki wojskowej. Spory opór postawiło jednak Stowarzyszenie "Balena", które w tym rejonie prowadzi działalność rekreacyjno-sportową. "Nie dość, że trzeba by pogłębić basen portu nieco już zasypany, to stały ruch dużych jednostek zamąci wodę i uniemożliwi nie tylko korzystanie rekreacyjne z czystego nabrzeża, ale także może całkowicie zniszczyć zabytkowe pozostałości portu i jednostki, w tym zatopiony czołg, który jednak jest unikatową atrakcją w Trizondalu. Po drugie zgodnie z planami rozwojowymi stowarzyszenia planowaliśmy utworzenie małej mariny dla jachtów i żaglówek w tym rejonie, aby dodatkowo uatrakcyjnić wypoczynek nad morzem. Mijanie się promów oraz niewielkich jednostek pływających mogłoby wprowadzić spore zamieszanie i niebezpieczeństwo." - argumentowano. Władze miasta tłumaczyły, że ruch promów nie będzie przecież początkowo duży a dowóz osób z dalszych regionów Trizondalu spowoduje rozwój przemysłu rekreacyjnego w Nowym Jantarze, z czego niechybnie skorzysta również "Balena". Ostatecznie władze miasta, które i tak liczyły się z kosztami przystosowania portu do przyjmowania promów zdecydowały wybudować nowy port dla promów w innej części nabrzeża, ale zaznaczyły, że dodatkowe, nieprzewidziane koszty wykluczają ewentualne dofinansowanie realizacji mariny. Stowarzyszenie "Balena" zapewniło, że nie będą prosić miasta o dotacje na budowę mariny i fundusze na te cele zdobędą na własną rękę. Bardzo ważnym problemem dla powstającej firmy było znalezienie miejsca budowy i napraw jednostek pływających. Było bowiem wiadomo, że Nowy Jantar nie ma wielkich możliwości. Tu jednak z pomocą przyszła współpraca między miastami. W sąsiednim Las Libertes znajduje się podupadająca stocznia finansowana głównie z podatków mieszkańców Las Libertes. Już kilkakrotnie próbowano ją zamknąć, jednak stanowi ona zatrudnienie wielu osób i próby likwidacji powodowały spore konflikty. Porozumienie między Nowym Jantarem a Las Libertes przewiduje współfinansowanie stoczni przez Nowy Jantar, w zamian za co stocznia udostępni materiały, pracowników i miejsce do budowy i napraw promów. Firma posiadać będzie zatem kapitał pochodzący zarówno ze środków publicznych dwóch miast, jak i wkłady przedsiębiorców prywatnych. Jako nazwę spółki przyjęto nazwę "Jantar Ferries", zaś w kilka godzin później opracowano wstępne logo marki. Jeden z prywatnych udziałowców, posiadający pewną wiedzę na temat obecnych jednostek pływających na całym świecie w najbliższych dniach dostarczy do stoczni plany pierwszego promu, zaś zarząd spółki ma za zadanie opracować planowane trasy i odpowiednio do długości tras wyznaczyć właściwą wielkość i tonaż promów. Szczegółów prawdopodobnie dowiemy się niebawem... W Jadłodajni U Marylki dość długo odbywały się dysputy młodzieży jak powinien wyglądać autobus Nowy Jantar - Trzciana. Pojawiały się różne koncepcje, jednak, jak na konklawe, wybór musiał być większościowy. Jedne frakcje przekonywały inne, aż w końcu ustalił się wynik - widok morza. W końcu Jantar jak i Nowy Jantar to miasta związane z morzem. Wybrano właściwą fotografię i młodzież kwadrat po kwadracie przemalowywała wóz. Potem kilka poprawek i "dwójka", bo taki numer mieć będzie linia NJ-Trzciana, była gotowa... Oto efekt:
W ostatnich dniach Nowy Jantar nawiązał współpracę z Trzcianą - wsią w rejonie miasta Zaber w Zagłębiu Rottery. Sołtys Trzciany przy udziale finansowym władz Nowego Jantaru oraz dofinansowaniu Gubernatorstwa Dalmenckiego nabył autobusy i połączył Trzcianę z miejscowościami sąsiednimi, ale też nieco oddalonymi (np. Ossen, Trizopolis, Nowy Jantar). Nasze miasto wzięło udział w powstaniu Hans-Trans - przedsięwzięcia komunikacyjnego Trzciany poprzez finansowanie autokaru łączącego NJ z Trzcianą, oraz malowaniem wszystkich autobusów.
W porozumieniu z sołtysem Trzciany autobusy posiadać będą barwy dalmenckie, zaś na ich burtach zamieszczone będą herby Dalmencji oraz Trzciany. Wyjątkiem będzie autokar do Nowego Jantaru. Jego barwy zostaną określone przez młodzież nowojantarską. Władze ogłosiły bowiem konkurs na koncepcję malowania autobusu w taki sposób, aby promował nasze miasto na całej trasie, a zwłaszcza w Zagłębiu Rottery. Zarząd miasta nie ukrywa, że liczy na przychody z ewentualnych wczasowiczów, którzy mogliby skorzystać w Zagłębiu Rottery na wakacje w spokojnym nadmorskim miasteczku, jakim jest Nowy Jantar. Poniżej prezentujemy pomalowane autobusy Hans-Trans. Barwy autokaru Trzciana - Nowy Jantar poznamy niebawem... Dziś na Micronator Staid II czerwono-żółci gościli klub DKS TNC Sclavinian. Oba kluby nastawione były na bardzo ofensywną grę. Nie zapominały jednak o konieczności obrony. Pierwsza połowa nie przyniosła wielu emocji. Mimo zaciętej gry doszło w sumie tylko do trzech sytuacji podbramkowych. Żadna z nich jednak nie zakończyła się golem.
Drugą połowę z przytupem zaczął Bernard Burlikowski, który w 46 minucie meczu z podania Rafała Klisiaka pięknym wolejem skierował piłkę w bramkę Retu Telki. w 53 i 68 minucie meczu Micronator znajdował się w natarciu, jednak ani Mihaita Lãscãrescu, ani Bernard Burlikowski, nie pokonali już bramkarza Sclavinianu. W 80 minucie Olavi Tarkkonen próbował oszukać Pastusińskiego, jednak nasz doświadczony bramkarz przejrzał plany i złapał piłkę. Nieudaną sytuację miał jednak okazję wykorzystać ponownie Tarkkonen osiem minut później, kiedy to sędzia Will Taykabribe podyktował rzut karny. Miny kibiców Micronatora rzedły, kiedy najlepszy strzelec Sclavinianu (dotychczas 27 goli w karierze) ustawia piłkę na 11 metrze. Jak jeszcze nigdy, na trybunach zapanowała straszliwa cisza. Wszyscy wpatrywali się w pole karne Micronatora. Chwilę później kilka tysięcy gardeł ryknęło z radości, bo Barnaba Pastusiński wybił piłkę poza obręb bramki i uchronił czerwono-żółtych od straty gola. Cała drużyna Micronatora minęła załamanego Tarkkonena i uściskała bramkarza. Do końca meczu wynik się nie zmienił, a Barnaba Pastusiński został przez kolegów wyniesiony do szatni na rękach. Micronator zdobył trzy punkty i awansował na 3 miejsce w tabeli, zaś Pastusiński został wybrany w tej kolejce bramkarzem Xpert Eleven. |
Archiwa
Lipiec 2017
AutorzyCiaran "53" van Scharfschuetze Kategorie
Wszystkie
|